CZYTASZ=KOMENTUJESZ
Z dnia na dzień coraz bardziej zaczynałam wierzyć że się zmienił . Sama nie wiem czy nie na marne . Zaakceptował to dziecko?
Tak nagle?
To dziwne
A może przemyślał pare spraw i wyciągnął z tego jakieś wnioski?
Głupia sytuacja...
Ja go prawie w ogóle nie znam...
Jednak poczułam ulgę ...
Poczułam ze jestem przy nim bezpieczna ..
To chyba dobrze..
Ale dalej nie wiem czy mu ufać ..
-Nicki ?-usłyszałam jego głos .
Siedziałam w salonie pijąc gorącą czekoladę ,przykryta kocem . Dziwnie się czułam.
Salon |
-Tak ?
-Wyjeżdżamy
-Co ?Dlaczego ?
-W Londynie będzie nan lepiej,nie sądzisz ?
-Nie..znaczy tak..znaczy..jak chcesz..
Nagle usłyszeliśmy dzwonek i ,,pukanie " bo ta na prawdę ktoś dobijał się do drzwi .
-Otworzę-powiedział
W odpowiedzi skinęłam tylko głową .
Po chwili usłyszałam rozmowę .
Ciekawość była silniejsza ode mnie. Wstałam i po cichu podeszłam do przedpokoju. Oparłam się o komodę w celu uslyszenia choć kawałka rozmowy
***Zayn POV***
Kurwa.
To John
Ja pierdole
-Czego chcesz?-zapytałem zdenerwowany
-Ty już dobrze wiesz czego. Twoja ekipa mnie oszukała
-Moja ,,ekipa" jak ty to mówisz nie ma nic wspólnego z tym co ci się przydarzyło
-Ależ oczywiście ...co?Jesteś zaskoczony ?Myślales ze cię tu nie znajdę ?
-Wiesz..rzeczywiście ..przez chwilę tak pomyślałem ,ale potem przypomniało mi się że jesteś pojebanym psycholem ,który nie odpuszcza
-Chciałbym ci przypomnieć że ty tez jesteś psycholem. Kto normalny sprzedaje zioło ?
-No właśnie John ,sam sobie zadaleś pytanie .
-Oh Malik Malik...lepiej żeby wszystko się wyjaśniło inaczej ty i twoja dziunia pożałujecie
Nerwy mi puściły i złapałem go za koszulę . Przycisnąłem go do drzwi .
-Odpierdol się od Nicki. Nie mieszaj jej w to ,bo ona nie ma z tym nic wspólnego ,rozumiesz?!-syknąłem
Miałem ochotę rozjebać go na małe kawałeczki . Ale dzięki Bogu usłyszałem głos Nicki
-Zayn?-zapytała chyba lekko przestraszona . Automatycznie pusciłem go. Nie chciałem żeby oglądała tego całego ,,przestawienia "
-Do widzenia John-powiedziałem i wprost wyrzuciłem go z domu
-Do zobaczenia Zayn . Do widzenia Nicki -zasmiał się a ja zatrzasnąłem mu drzwi przed nosem . Odwróciłem się w jej stronę . Stała nieruchomo a w jej oczach mogłem dostrzec strach .
-To on cię śledził ?-zapytałem
-Chyba tak..ale nie jestem pewna.
*** Nicki POV ***
-Spakuj się . Wyjeżdżamy dzisiaj .-powiedział oschle
Spuściłam głowę i poslusznie powędrowałam do garderoby .
Był zdenerwowany więc nie chciałam go wkurzyć jeszcze bardziej .
Ale..przyznam że chciałam żeby mnie teraz przutulił . Ale to jest Zayn..ten sam oschły Zayn co kiedyś . Myślałam że się zmienił i że wszystko będzie tak pięknie ale niestety...takie historie zdarzają się tylko w bajkach ,a moje życie można porównać jedynie do horroru... Gdyby nie dziecko już pewnie by mnie nie było na tym świecie ...
Wyjęłam walizkę spod łóżka i zaczęłam pakować do niej moje rzeczy. Godzinę później byłam już gotowa na powrót do domu. Powędrowałam do salonu gdzie zastałam Zayna . Siedział ze spuszczoną głową . Wyglądał na przybitego..
-Zayn?
-Tak?
-Jestem już gotowa
-Ok
Wstał i powędrował jak podejrzewałam po moją walizkę
***
Podróże samolotowe nie należały do moich ulubionych ...no ale trudno . Byłam strasznie zmęczona i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Obudził mnie jego ciepły głos
-Nicki kotku już jesteśmy
-Mhm..już wstaję
-Jak się czujesz?
-Dobrze
***
Odwiózł mnie do domu . Strasznie mało rozmawialiśmy . Zdziwło mnie jednak to że pożegnał się ze mną zaskakująco czule i uczuciowo tak jakbyśmy mieli już nigdy się nie zobaczyć. Weszłam do domu i zaczęłam rozpakowywać swoje rzeczy . Nagle usłyszałam dzwonek telefonu . Na wyświetlaczu ujrzałam napis Ali.Pośpiesznie wyjęłam telefon z torebki . Jednak gdy go podniosłam z mojej torebki wypadła biała koperta. Dziwne . Ocknęłam się i odebrałam
-Hej ..-powiedziałam ledwo słyszalnie
-Nicki?O mój Boże ,tak dawno nie rozmawiałysmy . Co się z tobą dzieję ?
-Ja..to nie jest rozmowa na telefon
-Ok ,więc musimy się spotkać .
Spojrzałam na zegarek . Godzina 18.. za późno na spotkania
-Um..ok ale dzisiaj już nie dam rady
-Hm..spotkajmy się jutro o 11 . Zjemy razem lunch i wszystko mi opowiesz.Co ty na to?
-Świetnie . Tam gdzie zawsze?
-Jasne. Do zobaczenia
-Pa
Odłożyłam telefon i od razu chwyciłam kopertę na wierzchu widniał napis
,,Nicki "
Otworzyłam ją i wyjęłam z niej białą kartkę złożoną na pół . Rozłożyłam ją i zaczęłam czytać .
Droga Nicki ...
To wszystko co stało się w ostatnim czasie jest takie skomplikowane..
Chcę żebyś wiedziała że cię kocham i chcę cię chronić dlatego muszę wyjechać .
Robię to dla ciebie i dziecka ,nie dla mnie .
Dbaj o siebie i o nasze maleństwo .
Nie dzwoń ,nie pisz i nie szukaj mnie .
Gdy tylko będę pewny że niebezpieczeństwo zniknęło od razu się z tobą skontaktuję.
Obiecuję ci to .
Nie chcę żebyś pomyślała że cię zostawiam ze względu na dziecko ...nie...nie zostawiam cię . Po prostu chcę cię chronić . Jesteś dla mnie bardzo ważna i nie pozwolę aby ktoś cię skrzywdził . Ufam ,że potrafisz o siebie zadbać . Mam nadzieję ,że sobie poradzisz .
PS.Nie pakuj się w kłopoty .
Twój Zayn
____________________________________________________________________________
Hej :D Dziś około godziny 10 byłam już w domu...niestety chyba jestem chora :C Ale za to napisałam dla was nowy rozdział :D Mam nadzieję , ze się wam podoba :D Prosiłabym aby każdy kto przeczyta pozostawił po sobie komentarz , bo na prawdę motywuje ! :d Kocham was i pozdrawiam :D
Zapraszam na nowy rozdzaił
OdpowiedzUsuńhttp://alwaytogethe.blogspot.com/?m=1
Twoj super jak zawsze
Super Czekam na Next
OdpowiedzUsuńSpacja kropka spacja kurwa
OdpowiedzUsuńSwietny,plakac mi sie chce :'( To takie smutne :'(
OdpowiedzUsuńSuuuuuuper <3
OdpowiedzUsuńświetny <3
OdpowiedzUsuńjezu dlaczego w takim momencie? ;-; czekam na dalsze czesci :c /A.S.
OdpowiedzUsuńDzisiaj przeczytałam całego bloga.. Jest genialny *u* Czekam na następny rozdział.. ;) /Klaudusia ;3
OdpowiedzUsuńJeju *.* ! GENIALNY ! Jak czytałam ten list od Zayn' a płakałam i szlochałam :( CZEKAM NA KOLEJNY :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do sbhttp://onedireectionbeetterthanwords.blogspot.com/2014/03/proolog-p.html?m=1 jeśli masz czas skomentuj :) to dla mn ważne : D
Jeju, nie mogę się doczekać następnej części :) <3 *.*
OdpowiedzUsuńSuuuuuuper <3 Koleżanka wysłała mi link do Twojego bloga i uważam, że jest świetny! Jeśli będziesz miała czas to wpadnij do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://1dtomojezycie.blogspot.com/
http://im-addicted-to-you-harry-styles.blogspot.com/
Jeśli miałabyś czas to skomentuj <3 To bardzo dla mnie ważne :D Pozdrawiam ;*